AI i dane zapewniają rozwój w kryzysie
- W pozyskaniu jakich danych mogą pomóc AI i systemy do analiz danych?
- W jaki sposób pandemia przyspieszyła wdrożenia AI i analityki danych?
COVID-19 głęboko zmienił sposób, w jaki żyjemy i pracujemy. Zmiany te doprowadziły do eksplozji nowych technologii i innowacji, zmuszając biznes do szybkiego dostosowania się, gdyż w przeciwnym razie konkurenci osiągną lepsze wyniki. Wyjaśniam, dlaczego AI i systemy do analiz danych są niezbędne, by rozwijać się w obecnych czasach.
Historia dowodzi, że okresy kryzysu prowadzą zwykle do wielkich innowacji. Podczas kryzysów stajemy się bardziej konkretni i skupieni na wynikach. Inaczej myślimy i doprowadzamy do szybkich zmian. Pandemia COVID-19 nie była tutaj wyjątkiem – przyspieszyła cyfrową transformację w wielu firmach, zmuszając je do wprowadzania zmian na dużą skalę w krótkim czasie. Kluczowymi technologiami w tym procesie okazały się sztuczna inteligencja (ang. artificial intelligence – AI) oraz rozwiązania analityczne pod szeroko pojętym hasłem data (pol. dane).
MarketsandMarkets podaje, że światowy rynek AI wzrośnie z 58,3 mld dol. w 2021 r. do 309,6 mld dol. w 2026 r., przy łącznym rocznym tempie wzrostu na poziomie aż 39,7%. Technologie AI rosną zdecydowanie szybciej niż wiele innych rozwiązań i wydaje się, że dziś chce je wdrażać niemal każda firma. Nieoficjalnie mówi się, że do końca 2022 r. nawet 90% firm będzie choć w niewielkim stopniu wykorzystywać jakąś formę AI do celów analizy danych.
Szybka adaptacja ma jednak swoją cenę, szczególnie dla sektora MŚP, w którym dla niektórych firm droga do cyfryzacji jest czasami wyboista lub nawet nieosiągalna. Z badania Światowego Forum Ekonomicznego wynika, że 40% firm MŚP zaprzestało działalności podczas pandemii, co doprowadziło do wielu zwolnień i innych działań mających na celu cięcie kosztów. Liderzy stają obecnie przed wieloma trudnymi decyzjami, które mogą mieć duży wpływ na ich siłę roboczą i samopoczucie pracowników w niepewnym środowisku. Łatwo jest zarządzać i rozwijać firmy w dobrych czasach. Prawdziwa odpowiedzialność pojawia się jednak wtedy, gdy trzeba stanąć w obronie tego, w co się wierzy. W jaki sposób warto obecnie wdrażać rozwiązania oparte na danych i AI, aby przetrwać niepewne czasy i sprawić, że organizacja nie przestanie się rozwijać?
Decyzje podejmujemy, bazując na danych
Nowoczesne narzędzia AI do analizy danych są już wykorzystywane przez wiele firm na świecie, które chcą podejmować lepsze decyzje. W najbliższych latach oprogramowanie tego typu stanie się bardziej wydajne i będzie stosowane w większości branż – wszędzie tam, gdzie można podejmować decyzje w modelu data-first, czyli w pierwszej kolejności podpierając się danymi. Już teraz analizy AI są wykorzystywane do wspomagania firm telekomunikacyjnych, by te mogły lepiej zarządzać swoimi zasobami, czy też przez prezesów korporacyjnych do oceny struktur firmowych i wprowadzania optymalizacji. Aby skutecznie się rozwijać w dobie cyfrowej, firmy i rządy muszą dziś pozyskiwać, analizować i działać na podstawie danych, często w czasie rzeczywistym. Tego wymaga rynek.
Narzędzia analityczne łączą dostęp do danych z intuicyjnymi rozwiązaniami do przeglądania, podsumowywania i analizowania. Dostępne platformy Business Intelligence (BI) wykorzystują już zaawansowane algorytmy wykrywania zmian w celu identyfikacji ważnych wydarzeń, a uczenie maszynowe (ang. machine learning) pomaga w analizowaniu danych przesyłanych strumieniowo. Są też rozwiązania dostosowane do obsługi internetu rzeczy, które wykrywają i raportują dane zbierane i przetwarzane z sieci rozproszonych czujników, a także automatycznie przewidują ewentualne problemy i przestoje.
Jeśli zaczniemy wdrażać i korzystać z takich rozwiązań, zyskamy o wiele większy wgląd w dane zarówno o firmie, jak i o branży, w której działamy. Wówczas ważne staje się również to, aby umieć powiedzieć „nie” i podejmować decyzje oparte na danych, które nie tylko pozwalają stworzyć coś nowego, ale też podpowiadają, z czego należy zrezygnować i porzucić. AI oraz systemy analityczne pozwalają bowiem nawet na tworzenie hipotez opartych na danych, w przeciwieństwie do założeń i uprzedzeń poszczególnych osób. Pamiętajmy więc: jeśli chcemy stać się organizacją data-driven, czyli napędzaną danymi, potrzebne są zarówno odpowiednie narzędzia, jak i procesy biznesowe. Sprawią one, że będziemy gotowi do wdrożenia systemów technologicznych i czerpania z nich korzyści.
Żyjemy w świecie danych
Serwis Statista.com podał, jaka szacunkowa ilość danych była tworzona w ciągu zaledwie jednej minuty w 2021 r. Łatwo można dojść do wniosku, że żyjemy dziś w erze danych, i jeśli nie zaczniemy tego wykorzystywać, konkurencja, która będzie to robić, może nas szybko i bezproblemowo wyprzedzić.
Według Statista.com w ciągu jednej minuty:
- 28 000 subskrybentów ogląda coś na Netflixie,
- 695 000 stories jest udostępnianych na Instagramie,
- użytkownicy nawiązują 9132 nowych kontaktów na LinkedInie,
- 69 mln wiadomości jest wysłanych na WhatsAppie i Messengerze,
- 2 mln wyświetleń notuje serwis Twitch,
- 1,6 mln dol. jest wydawanych na zakupy online,
- 197,6 mln e-maili trafia do odbiorców,
- 500 godz. materiału wideo trafia na YouTube.
Staje się jasne, że w obecnych czasach potrzebujemy AI, aby przetwarzać tak duże ilości danych, oraz zaawansowanych systemów analitycznych, pozwalających wyciągać istotne wnioski i tworzących prognozy rynkowe.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 56% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.