Rozgryźć „trudnego” klienta
Agresywny, sarkastyczny, roszczeniowy, lekceważący – z pewnością nieraz stanąłeś twarzą twarz z takim klientem. Jak reagować na taką postawę? Co powiedzieć, a z czego zrezygnować, aby wykorzystać potencjał sprzedażowy tego klienta, nie tracąc szacunku do samego siebie?
Naturalne, że masz klientów, z którymi współpracuje ci się tak, jakby każda ze stron naprawdę rozumiała interesy tej drugiej. Tak samo naturalne jest, że bez względu na to, jak duże masz doświadczenie w sprzedaży, co jakiś czas spotkasz klienta, po rozmowie z którym będziesz zły, sfrustrowany lub przysłowiowo „zbity z tropu”. Jeśli wspomniane sytuacje naprawdę wiele cię kosztują, a ma prawo tak być, chcę ci podpowiedzieć, co zrobić, aby nie wiązało się to z takim wydatkiem emocjonalnym i abyś mógł osiągnąć założony cel. A jeśli nawet konfrontacja z tzw. trudnym klientem nie kosztuje cię wiele, to chcę podzielić się dziś z tobą tym, co możesz zrobić, aby przejąć w takiej sytuacji kontrolę i zrealizować cel sprzedażowy, który sobie postawiłeś.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 89% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.