Pracownik najlepszym ambasadorem firmy!
- Dlaczego Employee Advocacy w firmie się opłaca?
- Jak wprowadzić do firmy Employee Advocacy?
- Co powinno się znaleźć w guide booku Employee Advocacy?
Trudno znaleźć handlowca, który w ostatnich latach nie słyszał terminu Employee Advocacy. Angażowanie pracowników w działania w mediach społecznościowych, aby realizować cele biznesowe, stało się bardzo popularne. Nie bez powodu! Employee Advocacy to narzędzie sprzedaży B2B, które w dobie pandemii koronawirusa niejednemu sprzedawcy uratowało skórę.
Gdzie dziś szukać nowych klientów? Konferencji brak, targów też, notes z numerami do potencjalnych klientów został przewertowany setki razy. Dziś można za to nawiązać relację biznesową za pomocą kilku kliknięć w aplikacji. LinkedIn i inne media społecznościowe zostały stworzone po to, aby mieć cały świat w zasięgu ręki. I warto z tego korzystać.
Wdrożenie programu Employee Advocacy to wyzwanie nie tylko dla szefa sprzedaży, lecz także dla całej organizacji. Ale jak to: pracownicy będą „siedzieć w mediach społecznościowych” w czasie pracy? Owszem, bo dziś również tam robi się biznes.
Poukładany od A do Z proces to klucz do sukcesu programu. Mając dobry plan, możesz go konsekwentnie realizować. Efekty nie są zadowalające? Wiesz, co przeanalizować i zmienić, aby działać lepiej. Zanim zaangażujesz pracowników w działania w mediach społecznościowych, stwórz procesy i strategię. W ten sposób ułatwisz wszystkim pracę, a jednocześnie skrócisz drogę do celu. To co, startujemy?
Na początku był chaos... zacznij od celu
Każda zmiana w organizacji to wyzwanie dla całego zespołu. Wdrożenie programu Employee Advocacy przypomina wprowadzenie nowego procesu. Podobnie jak w przypadku włączenia nowego narzędzia, zadań lub czegokolwiek innego, zespół powinien wiedzieć, po co to robi.
W Employee Advocacy rola szefa sprzedaży lub marketingu jest bardzo duża. Najczęściej to właśnie on odpowiada za stworzenie strategii oraz rozlicza się z efektów programu. Bardzo ważne jest jednak, aby przykład szedł z samej góry. Zarząd, bo o nim mowa, powinien być również aktywnie zaangażowany w program. Bo jak oczekiwać od zespołu sumiennej pracy i wiary w projekt, jeśli ludzie nie widzą tego przekonania w swoim liderze?
Dobrą praktyką jest, aby to właśnie zarząd mówił o długofalowych celach, które są przecież wspólne dla całej organizacji. Odpowiedzcie swoim ludziom na pytania:
- Po co to robimy?
- Co chcemy tym sposobem osiągnąć?
- Dlaczego wybraliśmy taką drogę do osiągnięcia celu?
Możliwe cele programu Employee Advocacy:
- zwiększenie sprzedaży,
- budowanie rozpoznawalności i zaufania do marki,
- pozyskiwanie partnerów biznesowych,
- ocieplanie wizerunku pracodawcy i pozyskiwanie kandydatów do pracy,
- inne, specyficzne dla waszego biznesu cele.
Bądź przewodnikiem lub znajdź go
- Zróbcie to.
- Ale szefie, jak?
- Nie wiem, ale zróbcie!
Brzmi kuriozalnie, prawda? Aby nie zapędzić się w kozi róg, warto na początek nauczyć się działać jako ambasador marki. Rola koordynatora, lidera, a przede wszystkim zaufanego doradcy w czasie realizacji programu jest kluczowa. Oczywiście, realizując Employee Advocacy często korzysta się ze wsparcia agencji marketingowej lub freelancera – ghostwritera, jednak również wewnętrznie, w firmie, taki koordynator jest niezbędny.
W trakcie realizowania założeń programu ambasadorowie mają mnóstwo pytań i wątpliwości. To naturalne! Pracują nad budowaniem rozpoznawalności własnej i firmy, którą reprezentują. To duża odpowiedzialność. Lider zespołu ambasadorów powinien służyć radą, wspierać w dążeniu do celu i wzmacniać zaangażowanie pracowników. Aby móc to robić, musi mieć wiedzę, jak budować markę osobistą w mediach społecznościowych oraz jak obracać to zaangażowanie w biznes.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 69% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.