Testujemy sklep: peek-cloppenburg.pl
- Jak sklep jest oceniany przez ekspertów z branży e-commerce?
- Co sprawia, że można postawić go za wzór firmom, które dopiero wchodzą w e-commerce?
- Jak sklep sprawdza się w wersji mobilnej?
„Testujemy sklep” to seria artykułów, w których oceniamy funkcjonalność sklepów internetowych i zastosowane w nich rozwiązania od strony przeciętnego użytkownika. Zależy nam, aby cykl był dla was inspiracją do tego, żeby spojrzeć na swój serwis oczami klienta – łatwiej wówczas dostrzec, czy strona jest przyjazna i intuicyjna w obsłudze. W tym numerze ocenimy funkcjonalność sklepu peek-cloppenburg.pl.
Zakaz handlu w niedziele sprawił, że wiele firm zdecydowało się przyspieszyć realizację swoich e-strategii w Polsce. Wśród nich znalazła się niemiecka marka odzieżowa Peek & Cloppenburg, która w drugiej połowie ubiegłego roku zdecydowała się uruchomić swój e-sklep w Polsce, choć niewykluczone, że początkowo planowała wdrożyć platformy internetowe w innych krajach. Szacunki rynkowe okazały się jednak wystarczającą zachętą. Wcześniej firma miała podobny serwis tylko w Niemczech i Austrii.
Prostota i intuicyjna nawigacja
W sklepie peek-cloppenburg.pl znajdziemy ponad 20 tys. artykułów 300 różnych marek. Jest też segment premium z wieloma produktami niedostępnymi w sklepach stacjonarnych i dużo szersza oferta dotycząca obuwia.
Już na pierwszy rzut oka widać, że sklep projektowany był z myślą o przeciętnym internaucie. Nie znajdziemy tu żadnych nowoczesnych rozwiązań czy też funkcji, do których większość z nas nie zdążyłaby się już przyzwyczaić. Nie ma nawet animowanych sliderów z promocjami. Strona główna jest statyczna, bardzo szybko się wczytuje i została podzielona na trzy główne sekcje: Kobiety, Mężczyźni, Dzieci.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 85% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.