Testujemy sklep: www.ikea.com/pl
- To pierwszy serwis e-commerce, który uzyskał ocenę 10/10 w naszych testach. Dlaczego przyznaliśmy tak wysokie noty?
- Czy e-sklep może oferować interaktywne elementy prosprzedażowe?
- Czy można zaprojektować bardzo rozbudowaną stronę, która jest zarazem bardzo prosta w obsłudze?
Ze względu na COVID-19 takie sklepy, jak IKEA mają utrudnione działania i często, zależnie od aktualnych restrykcji, są otwarte częściowo lub całkowicie nieczynne. Z tego powodu firma liczy przede wszystkim na sprzedaż z kanału online. Czy ma jednak odpowiednio dobrze opracowany sklep internetowy?
Artykuł powstawał akurat w okresie, kiedy rząd wprowadzał częściowy lockdown. Od 27 marca do 9 kwietnia włącznie, wszystkie sklepy IKEA były nieczynne. – Oczekując na publikację rozporządzenia wprowadzającego nowe obostrzenia epidemiczne przygotowujemy się na przeniesienie całości sprzedaży do kanałów online poprzez stronę IKEA.pl oraz w aplikacji mobilnej IKEA – podała spółka w oświadczeniu. Sieć poinformowała przy tym, że sklepy meblowe pełnią ważną rolę w obecnych czasach, w dobie pandemii. – Polacy kupują u nas wyposażenie do urządzenia swoich miejsc pracy zdalnej oraz miejsc nauki lub zabawy dla dzieci. Kluczowe jest dla nas także utrzymanie miejsc pracy oraz stabilności naszego biznesu. Koncentrujemy się zatem na działaniach pozwalających kontynuować sprzedaż i umożliwiających funkcjonowanie firmy przy wprowadzonych ograniczeniach – dodano.
Zdecydowaliśmy się przetestować sklep ikea.com/pl i już teraz zdradzimy, że nie żałujemy tej decyzji. Trudno w sieci znaleźć lepiej zaprojektowany i przemyślany sklep internetowy.
Nawigacja i strona główna
Strona główna sklepu ikea.com/pl jest bardzo zróżnicowana. Na pierwszy rzut oka wygląda bardziej jak serwis informacyjny z elementami zakupowymi niż typowy sklep e-commerce. To dlatego, że są tutaj duże elementy interaktywne i sekcje z poradami, natomiast produkty i część zakupowa zostały niejako „wpleciona” jako dodatki. Dla przykładu, na samej górze znajduje się sekcja z usługami planowania z projektantami IKEA – to duże zdjęcie i przycisk pozwalający zapoznać się ze szczegółami (rysunek 1).
Poniżej są natomiast kolejne sekcje edukacyjne czy poradnikowe (rysunek 2), np. „Design dream. Pojedynek na wnętrza”, czyli promocja materiału TV z telewizji Polsat, czy też sekcja z pomysłami na Wielkanoc (artykuł powstawał w okolicach Wielkanocy).
IKEA dopiero mniej więcej w połowie strony głównej bardziej stawia na produkty i konkretne kategorie sklepowe (rysunek 3). To sprawia, że mamy wrażenie jak byśmy niekoniecznie znajdowali się w sklepie, ale w serwisie dużej firmy, która oferuje zdecydowanie coś więcej niż tylko produkty do kupienia. Jest to zarazem trafne wrażenie – taka właśnie jest strona ikea.com/pl.
Jedną z ciekawszych sekcji na stronie głównej jest „Aranżacje wnętrz i inspiracje” (rysunek 4).
Są tutaj duże zdjęcia, na których widoczne są produkty z katalogu IKEA. Wszystkie te produkty możemy zaznaczyć, wyświetlić parę szczegółów i w razie zainteresowania przejść do konkretnej podstrony produktowej. Tego typu interaktywne elementy to rzadkość w sklepach WWW.
W zasadzie tylko stopka sklepu jest typowa, jak na strony e-commerce – podobne znajdziemy na wielu innych stronach internetowych. Mamy tutaj typowe, podstawowe łącza, takie jak „Regulaminy”, „Kontakt”, „Praca w IKEA” i wiele innych, a wszystkie zostały odpowiednio pokategoryzowane (rysunek 5). Ponadto jest też łącze do „Klub IKEA Family”. To program lojalnościowy dla klientów IKEA.
Strona jest oczywiście responsywna, a w dodatku działa bardzo dynamicznie. IKEA stosuje wiele nowoczesnych technologii, które m.in. kompresują zdjęcia.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 52% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.