Opóźnienia w płatności – trudne rozmowy z klientami
Negocjacje ze stałym kontrahentem, który nie wywiązuje się w terminie z należnych płatności, to obowiązek przykry, ale konieczny. Od sposobu ich prowadzenia oraz zastosowania adekwatnych narzędzi zależy nie tylko uregulowanie zaległej płatności, ale także utrzymanie satysfakcjonującej obie strony współpracy.
Odsetek niezapłaconych w terminie faktur w roku 2013 wahał się przeciętnie od 22,7% aż do 27,7%. Średnio przedsiębiorcy czekali na zwrot należności 3 miesiące i 24 dni1. To i tak nie najgorzej — okres ten wydłużył się niejednokrotnie nawet do 4 miesięcy i 9 dni. A jest to wskazanie uśrednione i w poszczególnych przypadkach zwłoka mogła trwać znacznie dłużej. Czasem mali i średni przedsiębiorcy celowo opóźniali płatności, by w ten sposób kredytować swoją działalność. Tylko ok. 30% rodzimych przedsiębiorstw na bieżąco spłacało swoje wierzytelności2.
Nic przypadkowego
Jak zauważa Anna Gąsiorowska, właścicielka firmy windykacyjnej i analityk w tej branży, sporo krajowych firm z premedytacją nie płaci w terminie swojemu kontrahentowi. Stojąc przed wyborem niezapłacenia partnerowi biznesowemu, urzędowi skarbowemu czy ZUS-owi, zwykle wybiera innego przedsiębiorcę. Głównie dlatego, że w rzeczywistości nie niesie to za sobą żadnych poważniejszych konsekwencji, zwłaszcza finansowych. Taka „zwłoka” staje się całkiem korzystnym, nieoprocentowanym kredytem, który finansuje działalność nierzetelnego przedsiębiorcy. Ma to jednak swoje dalsze konsekwencje. Firma, która nie otrzymuje płatności, sama nie płaci innym, tłumacząc się opóźnieniami w zobowiązaniach. Tak tworzy się, używając branżowego żargonu, „łańcuszek nieszczęść”. A jak podkreślają dyrektorzy finansowi, zatory kapitałowe to główna bariera w rozwoju przedsiębiorstw i początek prawdziwych kłopotów, kończących się niejednokrotnie upadkiem dobrze prosperujących firm.
Ważne jest, by znalazł się pierwszy, który zdecyduje się na przerwanie owego „łańcuszka”. Jest to trudne dla obu stron, zwłaszcza gdy drugi przedsiębiorca to wieloletni dobry klient, z którym wierzyciel ma nierzadko dobre stosunki nie tylko biznesowe, ale też przyjacielskie.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 74% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.