Marketing Automation w e-sprzedaży
- Z jakich powodów automatyzuje się procesy w marketingu?
- Jakie korzyści daje firmom MA?
- Które procesy w marketingu nie zawsze nadają się do automatyzacji?
Coraz bardziej popularna automatyzacja procesów staje się orężem również w rękach marketerów. Dobrze wykorzystana, pozwala uratować porzucone koszyki zakupowe, wpłynąć na sprzedaż w okresach spadku popytu, zwiększyć efektywność promocji czy budować dobre relacje z klientem. Jak wszystko ma ona jednak swoje granice. Dlatego również w działalności e-commerce są obszary, które nie zawsze warto automatyzować.
Po co w marketingu automatyzuje się procesy?
Trudno znaleźć administratora e-sklepu, którego trzeba by przekonywać do zalet automatyzacji. Klient, który trafia do sklepu często nie jest jeszcze gotowy do zakupu, zapoznaje się z ofertą, porównuje ją, ale nie zawsze decyduje się na zakończenie transakcji. Skutki „wizyty” klienta mogą być różne: klient doda produkty do listy ulubionych, skompletuje swój wirtualny koszyk, ale nie złoży zamówienia, zapisze się do newslettera lub też – po zapoznaniu się z ofertą – po prostu opuści stronę. W każdym z przedstawionych wyżej przypadków z pomocą przychodzi automatyzacja. Obszarów, które nadają się do tego procesu w działalności każdego sklepu internetowego jest wiele, np.:
- pozyskiwanie leadów,
- działania związane z edukowaniem klienta i przygotowaniem go do zakupu,
- komunikacja z klientem, na rożnych etapach procesu zakupowego,
- zwiększenie konwersji.
Istotą Marketing Automation (MA) jest optymalizacja procesu obsługi klienta w taki sposób, by wymagała ona jak najmniejszej ingerencji ze strony człowieka.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 88% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.