Świetny handlowiec, trudny pracownik
Niech podniesie rękę ten, kto nigdy nie odburknął swojemu koledze z pracy lub nie odezwał się do szefa w niemiły sposób. Każdy ma prawo do gorszego dnia. Niektórym jednak takie dni zdarzają się regularnie i cierpi na tym cały zespół.
Każdy z nas zna przynajmniej jedną osobę, o której inni mówią, że ma „trudny charakter”. W życiu prywatnym można zrezygnować z kontaktów z kimś takim, gorzej, jeżeli problem dotyczy pracy. Menedżer, który ma do czynienia z „trudnym pracownikiem”, powinien zadać sobie pytanie, czy i jak jego zachowanie wpływa na pracę reszty zespołu. Świetne wyniki sprzedażowe nie usprawiedliwiają ignorowania poleceń przełożonego czy deprecjonowania osiągnięć innych. Nie dają również prawa do krytykowania pracy, wytykania błędów, wyśmiewania się z niepowodzeń czy obmawiania kolegów. Taka postawa na dłuższą metę może niekorzystnie wpłynąć na morale zespołu oraz na wizerunek firmy, której pracownicy są wizytówką. Jeśli bowiem handlowiec zachowuje się w ten sposób wobec współpracowników, to czy możemy mieć pewność, że wobec klienta jest inny?
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 88% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.
Zaloguj się
