Mobbing w zespole
- Jakie zachowania rozumiemy pod pojęciem mobbingu?
- Czym różni się mobbing ukośny od mobbingu prostego?
Z mobbingiem mamy do czynienia już od dosyć dawna. Myślę, że obecnie nie ma zawodowo czynnej osoby, która w ten czy inny sposób się z nim nie zetknęła. W artykule będę chciał pokazać, czym jest to zjawisko, jak je rozpoznać i jak sobie z nim poradzić.
Mobbing, czyli co?
Pojęcie mobbingu jest znane już od wielu lat. Pierwszy użył go austriacki ornitolog Konrad Lorenz w 1950 roku w odniesieniu do zachowań ptaków, konkretnie do sytuacji, gdy jeden osobnik był nękany przez resztę grupy. W stosunku do grup społecznych pojęcia tego użył w latach 60. XX wieku szwedzki lekarz i naukowiec Peter Paul Heinemann, opisując wrogie zachowania dzieci w szkole. Przełomem zaś były dokonania Heinza Leymanna, który w latach 80. stał się prekursorem badań nad mobbingiem, tworząc kwestionariusz 45 działań mobbingowych. Co zatem można określić mianem mobbingu? Kodeks pracy wprowadził definicję mobbingu i zgodnie z art. 943 § 2 Mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.
Widać wyraźnie, że mobbingiem można nazwać takie zachowania, jak: nękanie, zastraszanie, mające dodatkowo cechy uporczywości i długotrwałości. Nie można natomiast mobbingiem nazwać takich zdarzeń, jak: feedback, wysokie wymagania pracy, stres czy konflikt interpersonalny. Ta prawna definicja jest na tyle przejrzysta i precyzyjna, że łatwo określa zakres pojęcia. Należy też zwrócić uwagę, że mobbing, często postrzegany jako działanie przełożonego wobec podwładnego, nie jest tak określany w definicji. Istnieją bowiem dwa rodzaje mobbingu:
- ukośny, kiedy mobbingujący i mobbowany są na różnych poziomach w strukturze;
- prosty, kiedy zajmują równorzędne pozycje.
Należy również zwrócić uwagę na to, że walka z mobbingiem w miejscu pracy jest bardzo trudna, nie jest łatwo wykazać, że dane działanie może być zakwalifikowane jako mobbing, choćby dlatego, że takie działania trudno udowodnić, często mają miejsce w sytuacjach w cztery oczy, nie ma po nich śladu w korespondencji czy też w rozmowach między pracownikami. Dochodzi do tego również strach i obawa o utracę pracy zarówno osoby mobbingowanej, jak i ewentualnych świadków tego działania.
Mimo tych przeszkód jestem zdania, że w sytuacji, w której jest się świadomym działań mobbingowych w miejscu pracy, należy reagować. Jest do tego wiele narzędzi: rozmowa z przełożonym czy z wyspecjalizowanymi pracownikami, jeśli tacy są w firmie. Są też instytucje państwowe, powołane m.in. do zwalczania mobbingu, w Polsce taką instytucją jest Państwowa Inspekcja Pracy. Droga do zwalczenia mobbingu jest żmudna i wymaga odwagi, ale nie należy w żadnej sytuacji godzić się na zło. Inaczej ono pozostanie i jeśli mobbing dotyczy nas samych, to jedynym wyjściem będzie zmiana pracy, a sprawca pozostanie bezkarny i dalej będzie w taki sam sposób postępował.
Trzeba też mieć świadomość, że mobbing jest wyniszczający dla zdrowia osoby mobbowanej, doprowadzając czasem do sytuacji skrajnych, z próbami samobójczymi włącznie. Nie wolno pomijać tego aspektu mobbingu, gdyż może on doprowadzić do głębokich zaburzeń, które będą leczone latami.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 71% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.