Kontrola zwolnień lekarskich w zespole handlowym
- Jakie narzędzia kontroli zwolnień lekarskich pracowników przysługują szefowi sprzedaży?
- Co grozi pracownikowi, który pracuje wbrew zaleceniom lekarza?
- Jakie są konsekwencje sfałszowania zwolnienia lekarskiego przez pracownika?
Nadużywanie prawa do zwolnienia lekarskiego z tytułu niezdolności do pracy to duży i kosztowny problem zarówno dla państwa, jak i przedsiębiorców. Z tego względu Zakład Ubezpieczeń Społecznych coraz dokładniej przygląda się zasadności zwolnień.
W przypadku niezdolności do pracy wywołanej chorobą, ciążą lub koniecznością opieki nad osobą bliską pracownik może skorzystać z prawa do zwolnienia lekarskiego. Należy jednak pamiętać, że prawidłowość wykorzystywania zwolnień lekarskich może być skontrolowana i to nie tylko przez ZUS, ale także przez samego pracodawcę1. Kontrola dotyczyć może zarówno spełniania warunków formalnych, jak i samego sposobu wykorzystywania zwolnienia przez ubezpieczonego. W okresie zwolnienia nie można bowiem świadczyć pracy ani wykonywać innej aktywności zarobkowej. Specyfika pracy handlowców powoduje liczne kontrowersje w tym zakresie. Bardzo często istotą pracy przedstawiciela jest wykonywanie zadań poza miejscem stałego prowadzenia działalności przez pracodawcę (co utrudnia kontrolę przestrzegania zakazu). Z reguły do obowiązków handlowców należy nawiązywanie kontaktów, utrzymywanie kontaktu telefonicznego itd. Niejednokrotnie więc pojawiają się kontrowersje, czy dana czynność jest wykonywaniem zadań i świadczeniem pracy, czy też nie. Wykładnia bardzo restrykcyjna zakłada, że w okresie niezdolności do pracy przedstawiciel handlowy nie powinien wykonywać żadnych czynności (czyli nawet odbierać telefonów czy wysyłać technicznych wiadomości pocztą elektroniczną). Tak rozumiany zakaz świadczenia pracy może jednak powodować, że całkowity brak kontaktu z pracownikiem doprowadzi do powstania szkody (a może nawet zagrozi płynności wykonywania zadań przez cały zespół).
Ponadto należy pamiętać, że wykorzystywaniem zwolnienia niezgodnie z jego celem jest nie tylko świadczenie pracy, ale nawet nieprzestrzeganie wskazań lekarskich dotyczących trybu życia (tytułem przykładu: nakazu leżenia w łóżku czy zakazu podejmowania niektórych prac domowych, prac w ogrodzie lub gospodarstwie rolnym). Jak wyjaśnił Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 12 listopada 2002 r. (III AUa 3189/01): „adnotacja na zwolnieniu lekarskim o treści: «pacjent może chodzić» nie usprawiedliwia wykonywania pracy przez pracownika, którego taka adnotacja dotyczy. Tego rodzaju sformułowanie upoważnia ubezpieczonego jedynie do wykonywania zwykłych czynności życia codziennego”.
Utrata prawa do zasiłku
Nie bez znaczenia jest fakt, że w przypadku nieprzestrzegania zasad wykorzystania zaświadczenia lekarskiego ubezpieczony może stracić prawo do zasiłku chorobowego za cały okres zwolnienia, w trakcie którego praca była świadczona. Zakład Ubezpieczeń Społecznych może odebrać świadczenie nawet wtedy, kiedy wykonywane czynności nie obciążały w istotny sposób organizmu chorego i nie pozostawały w sprzeczności z zaleconym przez lekarza sposobem leczenia2. Jak podkreślił Sąd Najwyższy w jednym z orzeczeń – do utraty zasiłku chorobowego wystarczy, że w czasie orzeczonej niezdolności do pracy ubezpieczony wykonuje „pracę zarobkową”. Nie jest przy tym istotne, jakiej wysokości i czy w ogóle ubezpieczony osiągnął z pracy w okresie zwolnienia dochód3. W ostateczności niewłaściwe wykorzystywanie zwolnienia może być podstawą do rozwiązania z pracownikiem umowy o pracę w trybie dyscyplinarnym.
Sytuacja bez wyjścia?
Co do zasady, niestosowanie się do zaleceń lekarza będzie postrzegane jako brak dbałości o dobro zakładu pracy poprzez przedłużanie okresu niezdolności do pracy. Pracownik przebywający na zwolnieniu może zatem zostać postawiony w sytuacji bez dobrego wyjścia. Z jednej strony wykonywanie pracy (np. pisanie wiadomości e-mail, odbieranie telefonów od kontrahentów) w okresie zwolnienia lekarskiego może być uznane za świadczenie pracy, z drugiej – brak podejmowania jakichkolwiek czynności może spowodować niekorzystne konsekwencje dla pracodawcy (co również w dłuższej perspektywie może nie pozostać bez wpływu na stabilność zatrudnienia ubezpieczonego). Otwarte pozostaje pytanie, czy wykonywanie przez przedstawiciela handlowego telefonów służbowych związanych z pracą w sytuacji, kiedy podstawą zwolnienia była np. złamana noga, powoduje narażenie się na zwolnienie w trybie dyscyplinarnym. W jednym z orzeczeń Sąd Najwyższy wyjaśnił, że dyscyplinarnego zwolnienia pracownika nie uzasadnia sam fakt nadużycia korzystania ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego4. Konieczne jest, żeby działania podejmowane przez pracownika były sprzeczne z celem zwolnienia lekarskiego, jakim jest odzyskanie zdolności do pracy przez zatrudnionego. Zwolnienie dyscyplinarne będzie więc uzasadnione, o ile pracownik podejmie aktywność, która może doprowadzić w swoich skutkach do przedłużenia nieobecności w pracy. Takie zachowanie naruszy obowiązek dbałości o dobro zakładu pracy5. Każdy przypadek należy jednak badać indywidualnie, a samo zwolnienie dyscyplinarne należy traktować jako ostateczność. Zbyt pochopne sięganie po tego rodzaju instrument może skutkować tym, że pracownik wystąpi do sądu z uzasadnionym roszczeniem.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 51% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.