Team lider: Jak sprawiedliwie traktować współpracowników?
Każdy z nas doświadczył kiedyś efektów faworyzowania. Niesprawiedliwy nauczyciel w szkole, wychowawca na obozie – większość z nas taką osobę spotkała w życiu przynajmniej raz. Pół biedy, jeżeli udało się wkraść w łaski takich osób. Wiązało się to z wieloma udogodnieniami: wiedziało się o wszystkim w pierwszej kolejności, przysługiwały różne przywileje. Ale jakby to było znaleźć się po tej drugiej stronie? Co mogła czuć osoba, którą te przywileje konsekwentnie omijały?
Prawdopodobnie nic pozytywnego. Zwłaszcza w stosunku do siebie, a jeszcze mniej w stosunku do osoby, która nie traktowała wszystkich równo. Faworyzowanie w miejscu pracy ma jeszcze gorsze skutki – obniża morale i produktywność pracowników, negatywnie wpływając na ich poczucie własnej wartości, a w konsekwencji także na sukces firmy.
Sprawiedliwie czy po równo?
Warto rozgraniczyć te dwa pojęcia, ponieważ, paradoksalnie, nie zawsze znaczą one to samo. Wyjaśnijmy to na przykładzie:
Sylwia i Marlena zajmują w firmie takie same stanowiska. Swoje obowiązki jednak wykonują w całkowicie odmienny sposób. Sylwia dużo pracuje, zależy jej na tym, żeby na czas skończyć wszystkie swoje zadania i jeszcze zrobić coś ponad normę. Marlena z kolei wypełnia tylko swoje podstawowe obowiązki. Czy w tej sytuacji powinny być traktowane równo? Jeżeli przyjmiemy, że tak powinno być, to nie powinno nas dziwić, że w krótkim czasie w Sylwii obudzi się niechęć, a z czasem i złość na to, że jej praca jest niedoceniana. Być może przestanie się też starać, bo i po co, skoro otrzymuje tyle samo uznania i takie samo wynagrodzenie co Marlena, która robi o połowę mniej niż ona. Pojawi się w niej poczucie, że firma nie szanuje jej tak, jak na to zasługuje. W tym oto momencie zaczynamy tracić Sylwię jako zmotywowanego i zaangażowanego pracownika. W miejsce jej zaangażowania wkrada się brak satysfakcji z pracy i demotywacja.
Tak właśnie może się stać, gdy nie zdefiniujemy różnicy między sprawiedliwym a jednakowym traktowaniem członków zespołu. Równość polega na tym, że traktujemy po równo osoby, które jednakowo się starają. Sprawiedliwość jest wtedy, gdy traktujemy każdego na podstawie wkładu, jaki wnosi do firmy.
Jak zadbać o sprawiedliwość w zespole?
Jeśli jesteś team liderem od niedawna, dobrze byłoby, gdybyś na początku wspólnie z zespołem ustalił zasady, jakie mają obowiązywać wszystkich. Podobnie jak w sytuacji, gdy do zespołu dołącza nowa osoba. Dla każdej nowej osoby stosowanie zasad, które zna i respektuje każdy oprócz niej może być trudne, dlatego przydałoby się je odświeżyć, aby każdy zaczynał od nowa w tym samym miejscu. Ustalmy wspólnie, jakie zachowanie lub osiągnięcia zasługują na wyróżnienie. Co będzie nagrodą? Jakie będą konsekwencje za niewypełnianie swoich obowiązków? Wszystko to powinno być dla zespołu jasne, zanim dokonamy jakichkolwiek ocen. Druga ważna rzecz – możliwości i kompetencje każdego z pracowników powinny być rozpatrywane indywidualnie.
Żeby pracownicy mogli poczuć, że są sprawiedliwie traktowani, konieczne jest także uwzględnianie ich sytuacji osobistej. Jeżeli któryś z nich mierzy się w danym momencie z jakąś trudną pozazawodową sytuacją, praca może wychodzić mu gorzej. Przyda się zrozumienie i wsparcie, co może wyrażać się np. poprzez pozwolenie na większą elastyczność w terminach dostarczania wyników, wsparcie w wykonywaniu niektórych obowiązków czy czasowe obniżenie wymagań.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 60% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.